wtorek

How to get white hair ^^ Jak uzyskać białe włosy? Dekoloryzacja - z czerni do blondu / bieli.

Kto mnie pamięta z moich blogowych początków lub początków mojej aktywności jeszcze na portalu wizaz.pl ten wie, że moje włosy nie zawsze były białe i nie zawsze były takiej długości.
Przez wieeeele lat nosiłam proste, długie, ciężkie włosy, które sięgały mi do pośladków i które farbowałam na kruczą czerń. Później bawiłam się w grzywki, skracanie ich, aż w końcu zapragnęłam zmiany kolorystycznej, a z ową zmianą nosiłam się również przez dość długi czas, bo jak się pozbyć czerni ?

kiedyś było tak



skrócenie dosyć ekstremalne^^
Kiedyś kiedyś nosiłam na głowie jeżyka :P



Znudziła mi się czerń, miałam wrażenie, że mnie przytłacza, postarza, a po prostu najbardziej to miałam jej już dosyć, więc postanowiłam rozjaśniać do bieli^^ Tak, pukacie się pewnie teraz w czoło, bo postanowiłam z farbowanych przez wiele lat na granatową czerń włosów zrobić białe :o

Mnie teraz też to przeraża.

Najpierw użyłam czegoś beznadziejnego sądząc, że zdejmie mi kolor do brązu, był to dekoloryzator Loreal.
Nie zrobił z włosami nic, były czarne jak były, jedynie odrost nabrał odcienia rudości. 
Załamałam się, ale nie poprzestałam na tym. Pomyślałam sobie, a co tam, włosy to nie zęby, odrosną nawet jak je wszystkie spalę i stracę ;)
Sięgnęłam po tanią opcję, bo po rozjaśniacz Joanna do pasemek z wodą 12%
Włosy wyszły mi rude, o takie:


Jednak bardzo źle się czułam w tym kolorze.

Włosy rozjaśniałam lekko pryskając je tym sprejem:



Kolejny raz użyłam tego samego rozjaśniacza Joanna 12% po miesiącu, bo nie chciałam popalić włosów.

Po rozjaśniaczu nałożyłam od razu tą farbę:




Później eksperymentowałam z farbami, bo nie chciałam palić włosów rozjaśniaczem, ale żadna kombinacja farb sklepowych i fryzjerskich z różnymi % wody utlenionej nie przyniosła efektów, włosy rozjaśniały się góra o 1 ton :/
Moje włosy są naprawdę strasznie oporne na rozjaśnianie, mają mocny pigment, są w kolorze chłodnego brązu. Żadna farba nie była dotychczas w stanie rozjaśnić mojego odrostu nawet w połączeniu w wodą 12%. Widocznie dane są mi rozjaśniacze, więc sięgnęłam po niego kolejny raz i po nim użyłam farby delia księżycowy blond. Wyszła kupa...


Rozjaśniacz + farba Garnier Color Sensation 111



Po miesiącu znów rozjaśniacz, ale tym razem Delia Platiner + znów farba Garnier Color Sensation 111


Później rozjaśniałam już same odrosty i włosy płukałam srebrnymi płukankami. 
W końcu kolor się w miarę wyrównał, a ja znalazłam zadowalający mnie rozjaśniacz Vincent Ledier No Yellow 12%  i szampon Shauma Silver Reflex, dzięki którym mogę cieszyć się bielą, może nie czystą, ale dla mnie w sam raz:)





poniedziałek

Biała gorączka czyli pielęgnacja białych, rozjaśnionych włosów^^

Pielęgnacja włosów blond to koszmar, a kondycja takich włosów, to koszmar jeszcze większy, ale jakoś sobie trzeba radzić.
Metodą prób i błędów wiem mniej więcej po czym moje włosy wyglądają w miarę dobrze, a nie jak szopa spalonego siana.
Najpierw nie wiedziałam co i jak, łapałam się wszystkiego, później zaczęłam próbować naturalnej pielęgnacji, szamponów bez sls, parabenów, silikonów itp, płukanek ziołowych, masek z żółtek i oleju rycynowego i innych dziwów.
Z początku zdawało mi się, że może jednak włosy wyglądają nieco lepiej, ale później zaczęły się przesuszać, puszyć, były szorstkie, okropne.
Nie miałam cierpliwości za grosz do naturalnego traktowania włosów.
Poza tym wyszłam z założenia, że chyba nie ma sensu skoro moje włosy są i tak martwe i spalone rozjaśniaczem, a ja mam zamiar nadal je spalać i rozjaśniać, bo biel na łepetynie jest mi przeznaczona^^
I tak...moim włosom 'służy' chemia i samo zło, nawet jeśli jest to tylko powierzchowna naprawa, jedynie wizualny efekt, zalepienie silikonami i innymi świństwami, to działa.
Włosy rosną, nie wypadają w nadmiarze, da się je w końcu rozczesać, potrafią nawet błyszczeć. Mi to wystarczy.

co stosuję?

Szampony

Mam kilku faworytów, chociaż ciągle testuję^^

Myję włosy 2x. Najpierw tonowanie włosów.
Pierwsze mycie to mycie srebrnym szamponem, który idealnie zastąpił mi płukanie ich srebrzykiem.
Oto hit hitów, nazwałam go potocznie 'szamponem ze starymi ludźmi' ;D

Schwarzkopf, Schauma, Srebrne Refleksy, Szampon redukujący żółte refleksy 




Szampon nadaje włosom faktycznie srebrzysty odcień, rozjaśnia je zauważalnie i stają się bielsze. Nie daje efektu fioletowej, sinej, brudnej ściery na głowie.

Następnie myję włosy drugi raz zwykłym szamponem. Szczególnie lubię te mocno oczyszczające np.

Obecnie stosuję

Garnier Fructis, Citrus Mint Fresh

http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=56458 




Pachnie orzeźwiająco miętą i limonką jak mojito <3 Idealnie oczyszcza włosy.

Uwielbiam i kocham najbardziej

Yves Rocher, I Love My Planet, Shampooing Brillante


http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=30362

Szampon uniwersalny, robi wszystko co ma robić, dobrze myje, oczyszcza, wygładza, nie plącze włosów. Dla mnie bomba.

L`Oreal, Elseve Cement - Ceramidy, Szampon odbudowujący przeciw łamaniu sie włosów



http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=24433

Świetnie myje, nawilża dogłębnie, wygładza, włosy wyglądają po nim na naprawdę odnowione, ale uwaga, może mocno obciążyć.

Maski

Oriflame Maska do włosów HairX Restore Therapy




http://pl.oriflame.com/products/product-detail.jhtml?prodCode=26673

Nie ma dla mnie lepszej maski, używam już któregoś z kolei opakowania. Z nawet najbardziej spalonymi, zniszczonymi włosami potrafi zrobić cuda.

Od czasu do czasu lubię stosować 

natychmiastowe kuracje do włosów z Elseve 


http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=57393

Kiedy spłuczę maskę (po ok.3 min, bo nie mam cierpliwości trzymać jej dłużej), wtedy przychodzi czas na spryskanie włosów odżywką w sprayu

Marion, Natura Silk, Błyskawiczna odżywka do włosów blond i rozjaśnionych 'Jedwabna kuracja'



http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=31424

Włosy rozczesują się bardzo dobrze, pięknie pachnie, nabłyszcza, wygładza.

Następnie od połowy długości włosów nakładam jedwab

Farouk, Biosilk, Silk Therapy



http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=3644

Wiem, że wiele osób krytykuje biosilk, ale żadne serum, żaden inny jedwab, a stosowałam mnóstwo, żaden inny olejek (próbowałam różnych) nie zrobi tego co zrobi biosilk. Nawet jeśli to oblepienie silikonem, to nie obchodzi mnie to, biosilk to klucz do tego żeby włosy wyglądały ‘jakoś’. Są zupełnie odmienione.

Tak wygląda cały mój rytuał pielęgnacyjno-myjąco-tonujący.
Jeśli możecie to polecajcie mi inne dobre kosmetyki, które sprawią, że blond będzie wyglądał lepiej

A żeby mieć taki blond?




Robię same odrosty ulubionym rozjaśniaczem Vincent Ledier No Yellow z wodą 12% na ok 50 min.

W tym tygodniu przetestuję...

Rozjaśniacz Globe Platiner Premium



+ woda 12% Mila 3D

http://lokikoki.pl/product-pol-3570-Milaqua-3D-woda-utleniona-w-kremie-12-130-ml-Mila.html