piątek

Elvie White Magic EDT

Oriflame udało się stworzyć zapach subtelny i magiczny, rzeczywiście oddający urok zimy.
Elvie White Magic przenosi mnie do mroźnej, zimowej krainy o jakiej fantazjowałam będąc dzieckiem.
To tam mieszka królowa śniegu, to tam czas zamiera i zamarza, spowalnia...
Świat śpi otulony śniegową pieżynką.
Być może to Skandynawska Kraina, pełna fiordów, legend, trolli i magii.
Zimna, surowa i tak fascynująca.
Płatki śniegu spadają z nieba powoli i sennie, lśnią w słońcu srebrzystym blaskiem.
Na początku jest bardzo świeżo, cytrusowo, jakbyśmy nabrali do płuc mroźnego powietrza.
Tak pachnie earl grey doprawiony cytryną z dodatkiem kostek lodu.
Z czasem robi się bardziej pomarańczowo i ciepło.
To promienie słońca tańczą w płatkach śniegu.
Zapach jest niezwykle przytulny.
Czuję biel,
czystość wypranego prania, które suszy się na sznurku w mroźny i wietrzny dzień,
długie, koronkowe firany zawieszone w oknach tuż po wypraniu,
wiklinowy kosz pełen bawełnianych ręczników, które mama właśnie zdjęła ze sznurka na dworze, w które zawijałam się, gdy na zewnątrz szalała burza
Zapach mroźny, z biegiem czasu topnieje jak nieczułe, zimne serce Kaja obudzone do życia gorącymi łzami kochającej Gerdy.

_______

'Ja nie lubię ciemności, śniegu i zimna, więc wolę je przespać.' [Muminek]

'Niebo prawie już nie było nad ziemią.
Padał tylko śnieg tak gęsty i zimny, że nawet w grobach marzły ludzkie popioły.
Któż jednak powie, że za tymi chmurami nie ma słońca?' [Bolesław Prus, Kamizelka]

'Tak oto śnieg spada po ogniu, a nawet smoki nie unikną końca.' [J.R.R.Tolkien, Hobbit]








2 komentarze:

  1. Mamy bardzo podobny gust :) już chyba wiem, że jak polecisz coś, czego nie znam, to mogę kupować w ciemno. Te kupiłam całkiem niedawno i bardzo pokochałam. Są takie mroźne...

    OdpowiedzUsuń